Ziołolecznictwo potrafi być równie skuteczne, a czasem nawet skuteczniejsze od klasycznej farmakoterapii. Nie należy umniejszać jego wartości. Naturalne zioła wykazują się różnorodnymi właściwościami, dzięki czemu niektóre z nich znakomicie usuwają ból głowy i robią to niemalże natychmiast, gdy tylko się je zażyje. Jednym z takich ziół jest maruna. To niezwykła roślina, o której niestety wciąż niewiele wiemy. Mało kto w ogóle słyszał tę nazwę, a warto wiedzieć, że kryje się pod nią niesamowite działanie, jakie zastępuje liczne sposoby na ból głowy. Marunę najlepiej spożywać pod postacią klasycznego naparu. Wystarczy kupić ją w sklepie zielarskim, a następnie parzyć sobie z jej liści herbatki, do których można dodawać miód, by były smaczniejsze. Nie wolno tylko przesadzać z jej dawkowaniem. Maruna potrafi bowiem uzależnić od siebie organizm, tak więc najlepiej pić ją tylko wtedy, gdy ból rzeczywiście już się pojawi.
Jeżeli jednak te sposoby na ból głowy jakimś cudem nie działają albo nie ma się możliwości, by z nich skorzystać, bo sklepy zielarskie są za daleko albo zostały już zamknięte, można poratować się klasycznym farmaceutykiem. Tabletki przeciwbólowe nie są zakazane, jeśli tylko się z nimi nie przesadza. A czasem innego wyjścia nie ma. Gdy ból głowy zaczyna człowiekowi nadmiernie dokuczać, a tu trzeba wyjść z domu do pracy, wręcz należy łyknąć jakąś tabletkę, aby załagodzić nieprzyjemne objawy. Środki tego rodzaju zwykle wykazują się wysoką skutecznością. Pomagają niemalże natychmiast, zwłaszcza jeśli popije się je dużą ilością wody. Trzeba jednak uważać na to, by się do nich za bardzo nie przyzwyczaić. Istnieje bowiem odmiana uzależnienia od środków przeciwbólowych. A jak się okazuje, wielu Polaków zmaga się dziś właśnie z takim nałogiem.